Skip to main content

Właśnie kupiłeś swój pierwszy motocykl? A może szukasz firmy, która zaoferuje Ci lepsze warunki ubezpieczenia OC Twoich dwóch kółek? Z dzisiejszego artykułu dowiesz się, ile kosztuje OC motocykla, czy ten rodzaj polisy jest obowiązkowy i na co zwrócić uwagę, analizująć oferty różnych firm ubezpieczeniowych. 

OC motocykla – co to jest i na czym polega

OC motocykla to ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej właściciela pojazdu. W razie kolizji lub poważniejszego wypadku taka polisa zapewnia ochronę obu stronom – zarówno sprawcy, jak i osobie poszkodowanej. W praktyce oznacza to, że motocyklista nie musi ponosić kosztów zadośćuczynienia z własnej kieszeni, a poszkodowany w wypadku ma gwarancję, że otrzyma pieniądze. Odszkodowanie nie pokryje szkód, które poniesie sprawa, np. tych związanych z naprawą pojazdu.

OC motocykla — czy jest obowiązkowe 

Ubezpieczenie OC motocykla, tak samo jak samochodu czy autobusu, należy do grupy polis obowiązkowych. Chociaż najczęściej korzystasz z tego pojazdu w sezonie wiosenno- letnim, nie ma możliwości opłacania składki w tym okresie. W przypadku każdego pojazdu (w tym motocykla) należy zachować ciągłość OC. W praktyce oznacza to, że motocykl powinien posiadać ważne OC od momentu jego zakupu aż do chwili wyrejestrowania, złomowania albo sprzedaży pojazdu. Za brak ważnego ubezpieczenia OC grożą bowiem surowe kary. 

Brak ważnego OC motocykla – konsekwencje 

Brak ważnego ubezpieczenia wiąże się z karą finansową, nakładaną przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Jej wysokość jest uzależniona od płacy minimalnej w danym roku, rodzaju pojazdu i okresu, w którym nie był on objęty ochroną. W przypadku motocykla kara za brak OC w 2020 roku będą wynosiły odpowiednio:

  • 170 zł zł – brak ważnego OC do 4 dni,
  • 430 zł – ważnego brak OC do 14 dni,
  • 860 zł – brak ważnej polisy powyżej 14 dni.

Ubezpieczeniowy System Gwarancyjny korzysta ze specjalnego systemu informatycznego, dzięki czemu przerwa w OC jest wychychwytywana niemal natychmiastowo. Powyższe kary finansowe są jednak niczym w porównaniu z problemami motocyklisty, który spowoduje wypadek, a pojazd będzie w tym czasie nieubezpieczony. Wówczas odszkodowanie poszkodowanym wypłaca USG, ale ostatecznie – należność jest ściągana od sprawcy. Nie trzeba dodawać, że są to ogromne sumy, które oznaczają duże obciążenie dla budżetu przeciętnego Kowalskiego. 

OC motocykla — od czego zależy jego cena 

Wysokość składki na ubezpieczenie OC motocykla zależy, podobnie jak w przypadku samochodu, od doświadczenia kierowcy, historii ubezpieczeniowej, modelu pojazdu jego wieku i pojemności silnika, a nawet – od miejsca zamieszkania kierowcy. Na korzystniejsze warunki mogą liczyć na pewno motocykliści z kilkunastoletnim stażem i tacy, którzy mogą pochwalić się bezszkodową jazdą. Jest jeszcze coś. Być może nie mówi się o tym głośno, ale na wysokość składki mają wpływ również statystyki. Niestety, nie są one zbyt optymistyczne. Wystarczy wspomnieć, że w 2018 roku doszło do ok. 2600 wypadków z udziałem motocyklistów. 

OC motocykla — wysokość składki na przykładach

Ile kosztuje OC motocykla? Jak już wspominaliśmy, zależy to od samego kierowcy, rodzaju i historii pojazdu. Przeanalizujmy to na przykładach. Właściciel motocykla Kawasaki KMX 125 z 2000 roku, którego pojemność silnika wynosi 125 cm3 może liczyć na OC w wysokości 150 zł. Natomiast, jeśli motocyklista wybrał model Suzuki GSX-R 600 z 2012 roku o pojemnośc silnika 600 cm3, powinien przygotować się na większy wydatek. Zapłaci bowiem minimum 500 zł. Jak widać, model pojazdu oraz pojemność silnika mają duży wpływ na wysokość składki. Dlaczego? Zasada jest prosta. Im większa pojemność silnika, tym szybszą prędkość będzie można osiągnąć. A to zwiększa prawdopodobieństwo wypadku. Co więcej jeśli motocyklista wcześniej korzystał z polisy OC, składka tym razem będzie wyższa. Inna będzie również wysokość składki w przypadku dwudziestoletniego motocyklisty z Warszawy niż wielbiciela dwóch kółek, który jeździ już bezszkodowo od dekady i mieszka w niewielkiej wsi pod Rzeszowem. 

OC motocykla – czy ta polisa wystarczy

Jak już wspominaliśmy, OC motocykla to obowiązkowe ubezpieczenie. Jeśli jednak zależy Ci na pełnej ochronie, pomyśl również o zakupie AC. Dzięki temu otrzymasz odszkodowanie w przypadku uszkodzenia własnego pojazdu, nawet jeśli to Ty będziesz sprawcą kolizji lub wypadku. W wersji rozszerzonej (NNW, assistance) możesz liczyć również na pojazd zastępczy, pokrycie kosztów holowania, a także zorganizowanie przewozu do szpitala po wypadku. 

OC motocykla – podsumowanie 

Według danych z 2017 po naszych drogach jeździ 1388809 zarejestrowanych motocykli. Oczywiście, dziś jest ich znacznie więcej. To klienci, których towarzystwa ubezpieczeniowe nie mogą lekceważyć. Dzięki temu firmy starają się tworzyć coraz bardziej konkurencyjne oferty, jeśli chodzi o OC motocykla, na czym korzystają sami zainteresowani.